Po mistrzostwach pływackich Polski – Start 1929r

iplywamy 13:37

Po mistrzostwach pływackich Polski – Start 1929r

Po mistrzostwach pływackich Polski, Start nr 15, 1929r

W ciągu dwóch dni, 3 i 4 b. m., odbyte w stolicy zawody pływackie o mistrzostwa Polski, należały nie­wątpliwie do najładniejszych imprez sportowych bieżącego sezonu.

Na opinję tę złożyło się bardzo wiele różnorod­nych czynników. W pierwszym rzędzie mile uderzał oko piękny wygląd pływalni przy ul. Łazienkowskiej, zbudowanej rzeczywiście z takim smakiem estetycz­nym i tak wspaniale rozwiązanej technicznie, że śmia­ło zaliczyć ją można do najlepszych w Europie. W każ­dym razie porównanie z olimpijskim basenem w Am­sterdamie pierwsza pływalnia stolicy, zbudowana przez Państwowy Urząd Wychowania Fizycznego, wytrzy­muje znakomicie na swoją korzyść.

Aczkolwiek położona w ubogiej dzielnicy Czer­niakowskiej, z trybun pływalni daje się obserwować wcale ładny widok otoczenia. Dokoła roztacza się zie­leń boisk i drzew oraz wcale ładne wieżyczki kościoła i kilku domów-willi. Ma się chwilami wrażenie, że pły­walnia znajduje się na zacisznem, pełnem zieleni, słoń­ca i spokoju przedmieściu.

Znakomita sprawność organizacyjna, jakiej świad­kami byliśmy w ciągu omawianych zawodów, podnio­sła poważnie znaczenie i zainteresowanie zawodami. Wszystkie biegi puszczane były z wyjątkową punktu­alnością. Pomiędzy konkurencjami nie było żadnych luk. Bieg po biegu następował w króciutkich odstę­pach czasu. A nawet przerwy między biegami i skokami, co — jak wiadomo — wymaga zdejmowanie linij torów, zabierały zaledwie parę minut czasu. Gremjum sędziowskie działało nadzwyczaj sprawnie. Obliczenia wyników podawano natychmiast do wiadomości pu­bliczności, trzymając ją tym sposobem w nieustannem napięciu zainteresowania. W ciągu obu dni zawodów ta doskonale sprawna organizacja nie załamała się ani na chwilę, choć rozegrano ogółem imponującą cyfrę prawie czterdziestu konkurencyj.

Do wielkiego powodzenia zawodów przyczynił się także fakt licznego obesłania ich przez kluby, oraz zna­komite wyniki, osiągnięte zarówno przez zawodników, jak i zawodniczki. Oba te czynniki wyraźnie mówią, że przyszedł nareszcie okres silnego rozwoju pływactwa, zapowiadający się pomyślnie na długie lata.

Mistrzostwa rozegrane były po raz pierwszy w trzech klasach. Inowację tę poczytać należy za szczę­śliwą, z jednej strony odciąża, oma bowiem konkuren­cje zawodników pierwszej klasy od nużących przedbiegów wespół z dużo gorszymi rywalami, — z drugiej natomiast — pozwala słabszym i. młodszym również kusić się o zwycięstwo, walcząc z siłami mniej więcej równemi. Wynikiem podziału zawodników na 3 klasy było także i to, ze zawody ogromnie zyskały z punktu widzenia emocji walki. Startujący bowiem zawodnicy dzięki bardziej wyrównanej klasie dawali niezwykle emocjonujący, zacięty, na każdym metrze uparcie pro­wadzony bój. Dzięki temu zawody były niezwykle interesujące, oszczędziły zawodnikom przedbiegów, a pu­bliczności — nieciekawych konkurencyj.

Po mistrzostwach pływackich Polski, Start nr 15, 1929r

W konkurencjach kobiecych osiągnięto następu­jące rezultaty:

100 m. st. dow. bez przedbiegów: 1) Schmidtówna Gasz. 1:34,0, minimum mistrzowskie nie uzyskane, 2) Nowakówna Grac. 1:369, 3) Iżycka AZS 1:38,4, 4) Schónfeldówna Maik. Kr. 1:38 8, 5) Tomaszewska AZS W-wa. 6) Reicherówna — 1:40.

Warto nadmienić, że Reicherówna płynęła sty­lem klasycznym, a osiągnięty przez nią wynik — jest nowym rekordem polskim w tym stylu.

Mało spodziewanej porażki doznała Iżycka, zeszło­roczna mistrzyni Polski, rekordzistka tego dystansu.

400 m. st. dow. bez przedbiegów: 1) Kajzerówna Gisz. 7:57,8, 2) Schmidtówna Gisz. 8:03 2 3) Mehlerów- na Hak. Biel. 8:05,6, 4) Tratowa AZS War. 8:19.0, 5) Grallówna Gisz. 8,24, 6) Wollenhauptówna Gisz. 8:40,6.

Minimum mistrzowskie nieuzyskane. Bieg prowa­dziła początkowo Tratowa, która dała się jednak minąć w drugiej połowie dystansuj. Kajzerówna płynęła sty­lem klasycznym, jej zwycięstwo w tym biegu zashi- guje tedy na podkreślenie, aczkolwiek osiągnięty przez nią czas stoi poniżej jej możliwości.

200 m. st. klas.: 1) Reicherówna Hak. 3:39,0, re­kord Kajzerówny pobity o 1 sek., 2) Kajzerówna 3:47, 3) Mehlerówna Hak. 3:51,4, 4) Fitzówna I 3:550, 5) Grallówna Gisz. 4:03, 6) Zakrzewska Gisz.

Wynik piętnastoletniej Reicherówny jest wprost znakomity i pozwala wróżyć tej młodziutkiej zawod­niczce wiele sukcesów w niedalekiej przyszłości. Kaj­zerówna, wyczerpana walką na 400 mtr. oddaje pierw­sze miejsce prawie bez walki. W dodatku — na zawo­dach Kajzerówna zdecydowanie nie była w formie.

100 m. nawznak: 1) L. Nowakówna Crac. 1:39,6, rekord własny pobity o 5,4 sek., 2) Reicherówna 1:50 0, 3) Mehlerówna 1:54,0, 4) Czoppówna Gisz. 1:54 3.

Nowakówna osiągnęło jeden z najlepszych rezul­tatów dnia, poprawiając swój własny rekord o przeszło 6 sekund.

Skoki wieżowe: 1) Lindmerówna Gisz., 2) Kokalj- Kowalewska AZS. Urbańska Unja Pozn. wycofała się.

Skoki z trampoliny — wynik nie obliczony. Pew- nem jest zwycięstwo Schnatzkówny. O drugie miejsce walczyły Kokalj-Kowalewska z Schlesiigerówną. Ur­bańska — czwarta.

Sztafeta 5 X 50 m. dow.: 1) AZS. Warszawa, (Tra­towa), Thomee, Kliszowska, Tomaszewska, Iżycka) — 3:39,5, rekord polski pobity o 9 sek. Minimum mistrzowskie uzyskane (3:40), 2) Cracovia 3:57, 3) Giszowiec 3:58,6, 4) Hakoah 4:13, 5) Giszowiec II 6:29.

Sztafeta 4 X 100 m. dow.: 1) AZS. Warszawa, (Tratowa, Thomee, Tomaszewska, Iżycka) 6:53,3, rekord polski klubowy pobity o 10 s. Minimum mistrzowskie nie uzyskane, 2) Giszowieo 7:05,2, 3) Cracovia 7:13,2, 4) Makabi — Kraków 7:20, 5) Hakoah 7:21, 6) Giiszo wieo II 7:44,8.

W skokach wieżowych wyniki na ogół bardzo sła­be, a zawodniczki wiele jeszcze muszą pracować nad poprawnością wykonania.

Natomiast w skokach z trampoliny zaimponowała Schnatzkówna zarówno śmiałością, jak i rozległą ska­lą wykonywanych skoków. Jest to niewątpliwie talent dużej miary, a w połączeniu z rutyną przynieść nam może wcale poważne sukcesy międzynarodowe.

W sztafetach AZS warszawski, dysponujący naj- lepszemi zespołami pływaczek, okazał sie bezkonkuren­cyjnym.

Po mistrzostwach pływackich Polski, Start nr 15, 1929r

W II kategorji mistrzostw osiągnięto następujące rezultaty:

100 m. dow.: 1) Szczerbówna. Pogoń 1:40,0, 2) Sanberżanka, Mak. Krak., 3) Lisińska T. K. S.

100 m. nawznak: 1) Kreuzbergerowa, Hak. 2:09, 2) Lisińska TKS.

200 m. klas.: 1) Feilgutówna, Mak. Krak. 4:02, 2) Kretsehmanówna, Schwimm Verein, Pozn., 3) Lippnerówna, Hak. Bielsko.

400 in st. dow.: 1) Świecińska, Orzeł 9:04,2, 2) Matysiakówna Orzeł, 3) Kulikowska, Wioślarski.

Wreszcie w kategorji młodzików rozegrano:

100 m. dow.: 1) Szczerbówna, Pogoń 1:38,3, 2) Sandberżanka, Makabi Krak., 3) Szelestówna, Krak.

200 m. klas.: 1) Lippnerówna, Hak. 4:16,9, 2) Dą­browska, Orzeł.

Sztafeta 3 X 50 m dow.: 1) Makabi, Warszawa, walk-over 3:04,8.

 Zadziwiająco dobry wynik osiągnęła Szczerbówna na 100 mtr. stylem dowolnym. Czas przez nią uzyskany 1 m. 38,3 sek. — dałby jej trzecie miejsce w I kategorji przed Iżycką. Wynik ten nazwać trzeba rewelacją, zważywszy młody wiek zawodniczki i zupełny brak startów w konkurencji międzyklubowej.

W trzecim dniu zawodów rozegrano jeszcze bieg na 1500 metrów. Zwyciężyła w nim Schmidtówna (Giszowiec) w czasie 31 m. 7,6 sek. przed Fitzówną i Tra­łową. Po drodze ustanowiła Schmidtówna nowe rekor­dy polskie na 800 mtr. (16 m. 36 3 s.) i 1000 mtr. (20 m. 43,1 sek.).

W sumie — na omawianych zawodach padło 7 kobiecych rekordów polskich, co jest najlepszą miarą szybkiego rozwoju pływactwa kobiecego w Polsce.

M.

Start nr 15, 1929r, dwutygodnik ilustrowany.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

4 × cztery =