Najbardziej spektakularnym wydarzeniem drugiego dnia Głównych Mistrzostw Polski w Pływaniu był rekord Polski na 200 metrów stylem dowolnym Kacpra Majchrzaka.
W porannych kwalifikacjach zawodnik Warty Poznań był trzeci, ale w finale nie miał już sobie równych. Majchrzak prowadził od początku do końca wyścigu, regularnie powiększając przewagę nad goniącymi go rywalami. Czas 1:46,46, nie tylko o 0,13 s. lepszy od krajowego rekordu Pawła Korzeniowskiego, ale też ponad półtorej sekundy szybszy niż olimpijskie minimum, zdaje się mówić wszystko.
Po emocjach związanych z wyścigiem na 200 metrów stylem dowolnym Floating Arenę przejęły style klasyczny oraz grzbietowy. W pierwszym z nich zwyciężali rewelacyjna Dominika Sztandera i Maciej Hołub, w drugim absolutni faworyci, czyli Radosław Kawęcki i Alicja Tchórz. W szczególnie dobrym nastroju była ta ostatnia, która już wczoraj zapewniła sobie długo wyczekiwane minimum na XXXI Letnie Igrzyska Olimpijskie Rio 2016.
– W końcu mogę skupić się na radości z pływania – mówiła dziś z ulgą zawodniczka Juvenii Wrocław. – Ostatnie tygodnie były dla mnie bardzo ciężkie, a poziom kortyzolu na pewno przekraczał normy przeciętnego człowieka. Na szczęście udało się osiągnąć upragnione minimum i ponownie będę mogła wziąć udział w najważniejszej imprezie sportowej na świecie. Teraz pozostaje mi więc skupić się na dalszej pracy i dążyć do tego, aby w Brazylii zaprezentować się z jak najlepszej strony.
Innym grzbiecistą, który osiągnął olimpijskie minimum został Tomasz Polewka. Zawodnik AZS AWF Katowice we wtorkowym finale na 100 metrów przegrał nieznacznie z Radosławem Kawęckim, ale jego czas (54,29 s.) był o 0,07 s. poniżej minimum.
– Floating Arena to obiekt, na którym pływa się bardzo szybko – tłumaczyła Tchórz. – Wielu zawodników osiągnęło tu lepsze czasy niż jeszcze przed kilkoma dniami w Londynie, więc to dobrze obrazuje, że Szczecin ma obiekt wprost stworzony do szybkiego pływania.
Dzisiejszego dnia odbył się jeszcze jeden punkt programu – odsłonięcie pamiątkowych replik medali, które Paweł Sendyk z MKP Szczecin zdobył podczas ubiegłorocznych Młodzieżowych Igrzysk Europejskich w Baku. Około godziny 16:40 Sendyk, w towarzystwie trenera Jerzego Troszczyńskiego, dokonał przed Floating Areną symbolicznego odsłonięcia.
Zdjęcia: Andrzej Szkocki
Źródło: materiały prasowe Bono.pl
Ostatnie komentarze
Tomasz
Norbert
Kinga
AS
Agnieszka
Kuba