Przygotowując się do letniego sezonu i aktywnych wakacji, które od 5-ciu lat organizujemy, wspominamy nasz zeszłoroczny obóz nad morzem.
SummerCamp w Ustroniach Morskich możemy z powodzeniem nazwać obozem pływackim. Poza tym że aktywnie wypoczywaliśmy, doskonaląc różnorodne dyscypliny sportowe, nie zapomnieliśmy o dyscyplinie, którą doskonalimy przez cały rok – o pływaniu. Godzina zajęć na pływalni była obowiązkowym punktem programu każdego dnia. Krótka odległość basenu Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ustroniu Morskim sprawiła, że na trening przybywaliśmy zaledwie po 5-cio minutowym spacerze.
Szybka zmiana na strój kąpielowy, krótka rozgrzewka i do wody! Wszyscy uczestnicy zostali podzieleni na grupy, zgodnie z umiejętnościami i poziomem zaawansowania. Następnie pod okiem wykwalifikowanej kadry mieli okazję trenować różne style pływackie. Młodsze dzieci w tym czasie miały odrębne zajęcia, dopasowane do ich poziomu oraz wieku. Oczywiście jeśli chodzi o młodszych pływaków, trening nie mógł się obejść bez tzw. „makaronów”, “ucieczki przed rekinem” i innych ciekawych zabaw w wodzie ;). Ważne jest to aby uczyć poprzez zabawę, jednocześnie zachęcając dzieci do aktywności fizycznej i sportu.
Wiadomo, że po treningu każdemu należy się wypoczynek. Tak więc znalazł się również czas na leniuchowanie w jacuzzi, szusowanie ze zjeżdżalni czy też inne zabawy na odkrytym basenie. Mieliśmy też okazję się zahartować, ponieważ temperatura w odkrytym basenie nie zawsze była taka, jaką byśmy sobie wymarzyli. Wspominając zeszłoroczne wakacje nad morzem nie możemy nie wspomnieć o ataku piratów, którzy przybyli do nas z różnymi zadaniami i wyzwaniami do pokonania. Uczestnicy wzięli udział w konkurencjach, które uczyły ich zdrowej rywalizacji oraz współpracy w grupie. I tym razem nie zabrakło dużo emocji, zabawy, śmiechu i pozytywnej energii, dzięki którym ten obóz zapadnie nam w pamięć na długo.
Zeszłoroczny obóz w Ustroniach Morskich zdecydowanie uznajemy za udany! Zobacz sam jak było…
… i jedź z nami w tym roku!
Ostatnie komentarze
Arkovski
max
Klient
Ewa
Basia
Mariola